Forum  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

(*) Verrien, nasza dzielna kucka... zm. 31.03.2010r.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Cmentarz...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gniadoszka
Właściciel



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:35, 08 Lut 2010
PRZENIESIONY
Czw 9:41, 01 Kwi 2010    Temat postu: (*) Verrien, nasza dzielna kucka... zm. 31.03.2010r.



Bonitacyjne:
[link widoczny dla zalogowanych] - by Karuchna
[link widoczny dla zalogowanych] - by Karuchna
[link widoczny dla zalogowanych] - by Karuchna
[link widoczny dla zalogowanych] - by Karuchna
Luzem:
[link widoczny dla zalogowanych] - by ?
[link widoczny dla zalogowanych] - by Blacky
[link widoczny dla zalogowanych] - by ?
[link widoczny dla zalogowanych] - by Blacky
[link widoczny dla zalogowanych] - by Carrot
[link widoczny dla zalogowanych] - by Karuchna
Portrety:
[link widoczny dla zalogowanych] - by Metka
[link widoczny dla zalogowanych] - by Metka
Skoki:
[link widoczny dla zalogowanych] - by Karuchna
Dresaż:
[link widoczny dla zalogowanych] - by Deidre
Praca na lonży
[link widoczny dla zalogowanych] - by Deidre

PODSTAWOWE INFORMACJE
Imię: Verrien
Płeć: klacz
Rasa: kuc assateague
Ur. realnie: ?
Wiek wirt.: 12 lat
Maść: srokata
M: foto
O: foto
Poprzedni właściciele: ?
Wykastrowany w wieku: nie dotyczy
Ujeżdżony w wieku: 7 lat
Bonitacja:

1. Wynik: 80,6
2. Boniterki: Nojec, YarisA, Rustler, Nautika, Carrot
3. Data rozpoczęcia bonitacji: 09.12.2009r.
4. Data zakończenia bonitacji: 09.01.2010r. (co za zbieg okoliczności Rolling Eyes )
5. URL notki z bonitacją: <klik>

OPIS:
O rasie
Kuce assateague mierzą około 120 cm i pochodzą z USA. Zostały sprowadzoneprzez osadników na wyspy i rozproszyły się po nich. Konie te mają zwężoną klatkę piersiową oraz resztę ciała, dużą głowę oraz zdeformowane kończyny. Jednak krzyżówki z kucami szetlandzkimi i walijskimi oraz końmi pinto poprawiły ta sytuację. Wygląd kuca skłania się do długiej, słabej szyi, wydłużonego, wąskiego grzbietu i spadzistego zadu. Łopatki są proste, a nogi bywają mocne. Są to konie raczej spokojne, czasem mogą sprawiać kłopoty. Są to konie zdziczałe,ale po zajeżdżeniu nadają się do jazdy.

Stary opis
Żywiołowa.Zawsze skora do psot. Uwielbiała wtykać chrapy w kieszenie i wygrzebywać wszystkiego rodzaju rzeczy do jedzenia. Kochała dzieci.Cierpliwie znosiła szarpanie za grzywę. Taka była kiedy jeszcze nie została porzucona..

Teraźniejszy opis:
Historia:
Pojechaliśmy zaalarmowani telefonem do WSR Dąb. Podobno stały tam porzucone konie.M.in. była tam Verrien, była bardzo chuda i zaniedbana. Wzięliśmy ją ze sobą do Stajni Centralnej gdzie od razu się nią porządnie zajęliśmy.

Po trafieniu do SC:
Klacz była w opłakanym stanie. Z łatwością można było wyliczyć jej wszystkie żebra lub objąć ręką kręgosłup. Sierść srokata stałą się żółtą z brudu.Pozlepiana, na szczęście bez łupieżu. Kopyta były mocno przerośnięte,prawie całe popękane. W dwóch znaleziono zgnite strzałki.

Zachowanie w SC:
Nic nie zmienił się jej charakterek. Powoli nabiera wagi. Powoli nabiera ufności do ludzi gdyż tylko kiedy tu przyjechała panicznie bała się 'dziwnych stworów, które ją zostawiły'. Potrzebowała dużo pracy z ziemi aby wszystko było po staremu. W boksie stała zawsze w jednym rogu ze schowaną głową i zadem zwróconym ku drzwiom. Niechętnie wychodziła na pastwisko, a jeśli już ją 'zmuszono' wychodziła i chowała się w jak najdalszym odcinku z dala od innych koni.
Teraz jednak wiem, że bardzo szybko przywiązuje się do jednej osoby.Coraz chętniej bawi się z innymi końmi na padokach. Czasami gdy przyjeżdżają dzieci ze szkół zachwycona biega za nimi wzdłuż płotu lub daje się wytarmosić czy 'wsiąść' na siebie na oklep.

Zachowanie teraz:
Vercia jest nieco zadziorna, ale ładnie przyjęła siodełko i jazdę. Mam zamiar popróbować z nią jakiegoś dresażu czy skoków, ale to w dalekiej przyszłości i niskie klasy. Uwielbia towarzystwo Henia. Często na padoku podszczypuje go, a on stara się ją dogonić. Ona nagle zawraca i kołuje. Staje za osiołkiem, a on w szoku odwraca się i ryczy wydając śmieszne dźwięki. Uwielbia zabawę i bieganie po padokach.

Od czasu śmierci osiołka, Vercia bardzo się zmieniła. Zaczęła być agresywna. Sądzę że uda mi się odzyskać jej zaufanie.

Trening zaufania bardzo jej pomógł. Przestała być narowista i nieco się uspokoiła.

Zdrowie: b. dobre
Kontrola weterynaryjna: aktualna
Kontrola kowala: aktualna
Kuty: nie


SPORT
- Można ją zgłaszać do wystaw

TRENINGI:
- Z SC
- Rajdowy z Nati
- Dresażowy

Verrunia zmarła 31 marca 2010r. na wskutek poważnych złamań żeber i kończyn... Grób na CR znajdziecie TU....
Verusiu... Nasza mała kucuniu o wielkim sercu... Nikt cię tu nie zapomni... Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci jako mały niepozorny kucyk o niezwykłej odwadze, jako kucyk wielki duchem i o wielkim sercu... Zawsze zostaniesz z nami... W naszych sercach...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gniadoszka dnia Czw 9:46, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Cmentarz... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin