Drugie urodziny

Gniadoszka

Dzisiaj Arha obchodziła swoje dwulecie ^^. Postanowiłam tym razem zrobić nieco skromnie. Rano poszłam do mojej klaczuchy i starannie ją wyczyściłam. Najpierw twardszą szczotką wyczesałam kurz, potem miękką przeczesałam małą od stóp do głów ^^. Następnie standardowo - roślinki z ogona i przeczesanie go grzebykiem. Podobnie grzywa. Na koniec czyszczenie strzałek i polerka kopyt. Potem odprowadziłam klacz do świeżo wysprzątanego boksu. Potem razem z Karotką wniosłyśmy na podwórko tort z jabłek i marchewek. Wyprowadziłam ją z boksu i pokazałam jej tort. Mała chętnie spałaszowała jego skład po czym pobawiłam się z nią chwilę. Chyba charakter nieco jej się poprawił. Przynajmniej w stosunku co do mnie. Następnie odprowadziłam ją na padok. Patrzyłam chwilę na jej szaleństwa po czym wróciłam do domu.